-
złotówka czy złoty?2.03.20092.03.2009Szanowni Państwo,
będę niezmiernie wdzięczny za pomoc w jednoznacznej interpretacji następujacej wątpliwości: czy o polskiej walucie (PLN, polski złoty) można powiedzieć złotówka? Uczono mnie, że jest to forma niepoprawna (odnosząca się do bilonu 1-złotowego), podobną informację można znaleźć również w polskiej Wikipedii. Chciałbym jednak usłyszeć wypowiedź Poradni PWN w tej kwestii.
Pozdrawiam serdecznie. -
z Mrzygłoda?18.01.201418.01.2014W WSO i WSPP (hasło problemowe Odmiana naw miejscowości, s. 1635), a także w Wykazie urzędowych nazw miejscowości i ich części zaleca się, by Mrzygłód odmieniać tak jak Tarnobrzeg, czyli w dopełniaczu z końcówką -a. Czy nie jest to jakaś omyłka? Na stronach WWW przeważa forma z Mrzygłodu, a wyniki kwerendy z Mrzygłoda są co najmniej zastanawiające.
-
znów o podmiocie szeregowym13.11.201313.11.2013Która konstrukcja jest poprawna/lepsza: „Trudno opisać, co czuliśmy ja i moja rodzina” czy „Trudno opisać, co czułam ja i moja rodzina”?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Z przecinkiem czy bez?
26.05.202126.05.2021Proszę o radę odnośnie do poniższego zdania:
Dowiedz się, kto założył Kraków, kiedy żył tam Smok Wawelski i dlaczego w tym mieście je się obwarzanki.
Czy po słowie Wawelski powinniśmy wstawić przecinek? Na jaką zasadę można się powołać, decydując o obecności lub nieobecności przecinka w tym miejscu?
Dziękuję! :-)
-
żeńskie nazwy stanowisk15.12.200915.12.2009Szanowni Państwo,
moje watpliwości dotyczą następującej kwestii: Podziękowanie dla Pani Anny Nowak dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Warszawie czy Podziękowanie dla Pani Anny Nowak dyrektora Szkoły Podstawowej nr 1 w Warszawie? I podobnie: Podziękowanie dla Pani Anny Nowak poseł RP czy Podziękowanie dla Pani Anny Nowak posła RP?
Iwona Kowalska -
Żeńskie nazwy stanowisk i zawodów 13.07.201613.07.2016Nurtuje mnie kwestia odmiany nazw stanowisk przy pisaniu CV. Czy kobieta powinna pisać: praktykantka, sprzedawczyni, asystentka, specjalistka ds. …”, czy używać form męskich? Wydaje mi się, że formy żeńskie są bardziej odpowiednie – czułabym się bardzo dziwnie, pisząc o sobie w formie męskiej. Są jednak pewne stanowiska, których nazw nie daje się za bardzo odmienić (psycholożka/pedagożka szkolna?) – czy nie będzie to przejawem niekonsekwencji, jeśli w jednym CV zestawi się je obok siebie?